Przydomowa oczyszczalnia ścieków – z czego się składa, jak zbudować, czy warto?

Przydomowa oczyszczalnia ścieków
Przydomowa oczyszczalnia ścieków to rewelacyjna alternatywa dla szamba. Rozwiązanie to jest wygodne, tanie w eksploatacji, ekologiczne i bezpieczne. Dlatego właśnie coraz więcej osób decyduje się na jej montaż, zamiast na budowę szamba. Należy jednak pamiętać o kilku istotnych kwestiach.

 

Przydomowa oczyszczalnia ścieków to instalacja odbierająca nieczystości od 4 do 200 osób. Jest to bardzo dobre rozwiązanie dla domów jednorodzinnych, pensjonatów czy mniejszych szkół. Jednak korzyści ekonomiczne zaobserwować można dopiero po kilku latach. Zamontowanie przydomowej oczyszczalni ścieków jest bowiem droższe od wybudowania szamba. Jednak kosz eksploatacji szamba jest z kolei dużo wyższy od kosztów utrzymania oczyszczalni.

Przydomowa oczyszczalnia ścieków – zalety

Przede wszystkim, przydomowa oczyszczalnia ścieków jest niesamowicie wygodna i tania w eksploatacji. Nie wymaga systematycznego wywożenia nieczystości jak w przypadku szamba oraz prawie żadnych czasochłonnych zabiegów konserwacyjnych. Ponadto, mała oczyszczalnia jest bardzo ekologiczna. Ścieki poddawane są naturalnym procesom biologicznym. W ich wyniku rozkładają się do postaci prostych związków mineralnych, które w żaden sposób nie szkodzą środowisku. Jeżeli więc jest prawidłowo eksploatowana, to opuszczającą ją ciecz możemy bez obaw odprowadzać do gruntu, rzek czy rowów melioracyjnych.

Jak to działa?

We wszystkich rodzajach przydomowych oczyszczalni występują dwa etapy oczyszczania ścieków. Pierwszy (beztlenowy) etap przebiega w osadniku gnilnym. Jest to zbiornik z tworzywa sztucznego umieszczony pod powierzchnią gruntu. W nim odbywa się sedymentacja, czyli osadzanie się zanieczyszczeń i floatacja – ich rozkład na proste związki rozpuszczalne w wodzie oraz nierozpuszczalne sole mineralne. Osady z dna należy okresowo wybierać. Praca osadnika może zostać usprawniona przez dodanie do niego bioaktywatorów, czyli preparatów bakteryjnych. Wówczas zanieczyszczenia rozkładają się biologicznie. Po dwóch lub trzech dniach szara woda (płynna część ścieków), po przejściu przez filtr, przepływa do studzienki rozdzielczej. W tym momencie rozpoczyna się drugi etap oczyszczania ścieków w warunkach tlenowych (oczyszczanie tlenowe). W gruncie, w specjalnym zbiorniku zawierającym mikroorganizmy lub w filtrze doczyszczającym zachodzą procesy fizyczne, chemiczne i biologiczne, które rozkładają i neutralizują zanieczyszczenia groźne dla środowiska.

Oczyszczanie w gruncie, filtrze czy zbiorniku? Które wybrać?

Jeżeli chcemy, by oczyszczanie odbywało się w gruncie, powinniśmy zamontować studzienkę rozdzielczą i ułożyć drenaż rozsączający. Wymaga on jednak specjalnych warunków – piaszczystego gruntu o dobrej przepuszczalności oraz niskiego poziomu wód gruntowych. Jeżeli warunki nie są sprzyjające, istnieje możliwość wykonania filtra piaskowego. Jest to nasyp, którego wysokość zależy od poziomu wód gruntowych. Drenaż powinien znajdować się 1,5 m nad wodami gruntowymi. Jeżeli znajdzie się on wyżej niż osadnik gnilny, to zamiast studzienki rozdzielczej, należy zastosować przepompownię. Należy pamiętać także o tym, że drenaż lub studnia chłonna nie mogą znajdować się bliżej niż 3 m od granicy działki i 30 m od studni wodociągowej.

Jeżeli nie możemy odprowadzić nieczystości z osadnika bezpośrednio do gruntu, to dobrym rozwiązaniem jest zastosowanie filtra doczyszczającego. Oczyszcza on podobnie, jak grunt, a oczyszczoną ciecz możemy odprowadzać do rowu lub głębszych warstw gruntu.

Oczyszczanie w zbiorniku polega na wytworzeniu biomasy neutralizującej nieczystości. W tym celu wypełnia się go żwirem lub kształtkami z tworzywa, na których rozwija się biomasa. W tym wypadku cała przydomowa oczyszczalnia ścieków zajmuje mniej miejsca, w porównaniu do oczyszczania w gruncie, ale zbiornik jest widoczny na powierzchni.

Zanim rozpoczniemy budowę przydomowej oczyszczalni ścieków

Warto zaznaczyć, iż nie możemy wybudować przydomowej oczyszczalni ścieków na obszarach, na których istnieje sieć kanalizacyjna. Wówczas mamy obowiązek przyłączenia się do niej. Oczywiście, jeżeli zainstalowaliśmy oczyszczalnie, zanim ułożono kanalizacje, to nadal możemy z niej korzystać. Na terenach, na których nie ma kanalizacji, możliwość instalacji oczyszczalni uzależniona jest od miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego lub od lokalnych przepisów z zakresu bezpieczeństwa i ochrony środowiska.

Jeżeli wydajność naszej przydomowej oczyszczalni ścieków nie przekroczy 7,5m³, to nie musimy starać się o pozwolenie na budowę. Wystarczy złożyć w Starostwie Powiatowym zgłoszenie budowlane. Co więcej, nie potrzebujemy pozwolenia wodnoprawnego na wprowadzanie oczyszczonych ścieków do ziemi lub wód, jeżeli ich ilość nie przekroczy 5m³ na dobę. Budowę możemy rozpocząć nie wcześniej niż po 30 dniach i nie później niż do dwóch lat od terminu, który określiliśmy w zgłoszeniu. Warto wykonać także projekt oczyszczalni i określić w nim sposób oczyszczania oraz odbiornik ścieków.

Czy to się opłaca?

Jak widać, przydomowa oczyszczalnia ścieków ma wiele zalet. Jest tania w eksploatacji i wygodna. Pozwala bowiem zapomnieć o konieczności wywozu nieczystości. Jest także ekologiczna. Oczyszczoną ciecz możemy odprowadzać do gruntu, rowów, czy wód. Jednak jej montaż wiąże się z pewnym kosztem. Wiele zależy od jej rodzaju oraz ilości osób w gospodarstwie domowym. Możemy więc zapłacić od 6 do nawet 12 tys. zł. Jednak biorąc pod uwagę dosyć wysoki koszt wywozu nieczystości, przydomowa oczyszczalnia ścieków może się okazać całkiem rozsądnym rozwiązaniem, jeżeli nie zamierzamy się przeprowadzać w ciągu kilku najbliższych lat. Niemniej, przed rozpoczęciem budowy warto zwrócić uwagę na wszystkie poruszone dziś kwestie, także te prawne.

error: Tekst objęty prawami autorskimi.
Call Now Button